czwartek, 21 maja 2020

Dokarmianie i pojenie zwierząt dzikich i nieudomowionych w mieści


Mieszkańcy miasta mogą dokarmiać nieoswojone  koty i ptaki. Pozostałe gatunki zwierząt albo radzą sobie same, a jeśli wymagają dokarmiania, to powinny zajmować się tym wyłącznie odpowiednio przygotowane do tego osoby i służby leśne. Celem dokarmiania jest pomaganie zwierzętom w przetrwaniu niesprzyjających dla nich warunków (mrozów i opadów śniegu). 

Kot, Kwiat, Kotek, Kamień, Pieścić

Niektórzy uważają, że mieszkańcy miast dokarmiają ptaki wyłącznie dla własnej przyjemności, że ptaki  poradziłyby sobie same, najwyżej zmniejszyłaby się ich populacja. Podkreślają też, że z dokarmiania korzystają głównie ptaki występujące licznie w mieście. Ale można też na sprawę dokarmiania spojrzeć w inny sposób. 

Gołąb, Ptak, Symbolu, Miejskich

To, że dany gatunek ptaka jest pospolicie występującym, nie oznacza, że nie ma prawa być zdrowy i odżywiony. Poza tym, biorąc pod uwagę pracę, którą trzeba włożyć w regularne dokarmianie i pojenie ptaków, raczej należy takie zachowanie traktować jako wyraz poczucia odpowiedzialności za zwierzęta żyjące z nami w mieście i zrozumienie specyfiki ekosystemu miejskiego. Dokarmiając ptaki, trzeba sprzątać codziennie odchody ptasie i resztki karmy w karmidłach/miejscach dokarmiania, myć poidła, dobierać odpowiednią karmę dla poszczególnych gatunków, których rozmieszczenie ulega co jakiś czas zmianom, przekonywać do ptaków niechętnych ich mieszkańców.

Zasady dokarmiania ptaków:

Ptaki dokarmiamy tylko podczas mrozów i śniegów, aż do odwilży; 
jeśli zdecydujemy się na dokarmianie, należy robić to regularnie (codziennie), przez cały okres, gdy ptakom jest to potrzebne; 
miejsce dokarmiania utrzymujemy w czystości – sprzątamy resztki niezjedzonego, zwilgotniałego pokarmu, odchody ptasie, inne zanieczyszczenia;
w miejscu dokarmiania umieszczamy poidło na wodę (np. podstawkę pod donicę z zaokrąglonym rantem); dbamy o czystość poidła i codziennie zmieniamy wodę;
wybieramy miejsce oddalone od ulicy i, w miarę możliwości, mniej uczęszczane przez wolno żyjące koty.

Czym nie wolno dokarmiać ptaków
- chlebem;
- przetworzonym, solonym, słodzonym, przyprawianym jedzeniem,
- resztkami jedzenia z naszego stołu.
Ptaki żywiąc się takim pokarmem, poważnie chorują, stają się osłabione, ich pióra tracą blask, są często posklejane i brudne. 
Chleb (również czerstwy) wywołuje u ptaków chorobę zwaną kwasicą;
może doprowadzić do zwyrodnienia stawów i deformacji określanej jako „anielskie skrzydła”; polega ona na tym, że część piór sterówek (w skrzydłach) staje na sztorc, ptak nie może albo ma problem z prawidłowym lotem; deformacja jest nieodwracalna, najczęściej obserwowana jest u ptaków wodnych, zwłaszcza u łabędzi, ale zdarza się też u gołębi.
Zjadany przez ptaki pokryty pleśnią chleb może prowadzić u nich do zaburzeń neurologicznych, w tym zaburzeń równowagi; pleśń wydziela substancje zwane mykotoksynami, które działają negatywnie na ośrodkowy układ nerwowy.

Przetworzona żywność zjadana przez ptaki powoduje u nich zaburzenia metaboliczne, co w efekcie sprzyja osłabieniu, większej podatności na choroby bakteryjne i wirusowe oraz ataki pasożytów zewnętrznych i wewnętrznych. A to z kolei może być powodem zagrożeń dla innych zwierząt i człowieka.
Często można zaobserwować w swojej okolicy starsze osoby, które codziennie wychodzą karmić ptaki. Przynoszą ptakom czerstwy, niespleśniany i starannie pokrojony w drobną kostkę chleb. Robią to oczywiście z troski o ptasich sąsiadów, często też żeby czuć się komuś potrzebnym. Można wyjaśnić tym osobom, jaki negatywny wpływ na ptaki ma chleb i że dużo lepszym pokarmem dla ptaków są gruboziarniste kasze (np. jęczmienna, która nie jest przy tym droga).

Odpowiedni pokarm dla różnych gatunków ptaków:

- Dla ptaków wodnych (np. kaczek, łabędzi): 
ugotowane, ewentualnie surowe warzywa, najlepiej pokrojone w kostkę, pszenica, płatki zbóż, pognieciona kukurydza
Pokarm wykładamy na ląd, absolutnie nie do wody.

Żywności, Zboża, Pszenica, Ziarna

- Dla ptaków owadożernych (np. sikory, dzięcioły, kowaliki):
kawałki słoniny (niesolonej!), kule z ziaren (słonecznik, rzepak, rzepik, konopie, pogniecione orzechy laskowe i włoskie) i tłuszczu

- Dla ptaków ziarnojadów (np. wróbli, mazurków, trznadli, szczygłów, dzwońców):
łuskany słonecznik lub słonecznik pastewny, siemię lniane, proso, pestki dyni, nasiona konopi, mak, owoce róży
Sikorka, Zima, Ptak, Ogród
- Dla ptaków miękkojadów (np. drozdów, kwiczołów, kosów):
jabłka, gruszki (pokrojone, można nadziać na gałązki, na których ptaki siadają) i ogryzki tych owoców, owoce jarzębiny, dzikiej róży, czarnego bzu, warzywa ugotowane, kasze, ryż; raczej nie należy podawać suszonych owoców, ponieważ po pierwsze są one często siarkowane, a poza tym zjadane w zbyt dużej ilości mogą zaklejać przewód pokarmowy ptaka; dużo lepiej jest zamrozić latem/jesienią owoce i zimą podawać ptakom rozmrożone. 

- Dla gołębi, sierpówek, wron, gawronów, srok, kawek, kuraków, bażantów, kuropatw: kasze grubo mielone (poza gryczaną), pszenica, zboża rodzime, ewentualnie rozgniecione, gdy ptaki niechętnie jedzą całe ziarna.
Gołębie dają sobie radę z nasionami soi, grochu, soczewicy, a wrony i gawrony chętnie rozbijają i wyjadają ze skorupy orzechy włoskie.
Ziarna, Zboże, Proso, Owies, Natura
Większość gatunków ptaków chętnie zjada nasiona słonecznika jako pokarm korzystny zimą, bo dający dużo energii; poza tym można dołożyć do mieszanki siemię lniane czy mak (mak zwykle zjadany jest na końcu, ale też znika z miejsca dokarmiania), ale już w mniejszej ilości niż słonecznik.

Pojenie zwierząt
Z poideł - piją wodę i kąpią się w nich - korzystają zwłaszcza ptaki i owady. Również wolno żyjące koty chętnie zaglądają do poidełek.
Jak ważna jest świeża i czysta woda dla ptaków, można zaobserwować zimą, podczas dużych mrozów, przy braku opadów i pokrywy śnieżnej. Ptaki, zwłaszcza gołębie miejskie, sierpówki, wróble, wrony siwe i gawrony, dosłownie oblegają poidło i wypijają wodę do dna. Podobnie zachowują się latem, tyle że w upalne dni dodatkowo jeszcze chętnie się kąpią w wystawionej dla nich wodzie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz